HIFU – jak w większość zabiegów wykorzystywanych w estetyce ma swoje początki w medycynie. Skoncentrowane ultradźwięki wykorzystywane są do niszczenia guzów (np. raka prostaty)
W HIFU zastosowane utradźwięki różnią się od tych które wykorzystywane są w pielęgnacyjnych zabiegach kawitacji czy sonoforezy, również w ultradźwiękach w rehabilitacji. Tutaj zadaniem fali ultradźwiękowej jest spowodować drgania, tarcie a w efekcie przegrzanie. W konsekwencji dochodzi do stymulacji odnowy tkanek. Największą zaletą HIFU jest to, że działa głęboko w skórze właściwej lub jeszcze głębiej, bez naruszania ciągłości naskórka i nie powoduje powierzchownych poparzeń. Ciągłość naskórka nie jest przerwana, nie ma krwiaków, nie ma odczuć bólowych, po zabiegu nie zostaje żaden odczyn. HIFU jest metodą bezpieczną, którą można stosować także u osób z rozrusznikiem serca, implantami i protezami, czyli w sytuacjach wykluczających inne metody. W Polsce pierwszymi zabiegami HIFU była Ulthera ok 9 lat temu. Dziś podróbki tego aparatu są bardzo tanie i ogólnodostępne (tzw. dolna półka) – klienci często są wprowadzani w błąd. Z aparatami HIFU jest tak, jak z innymi technologiami, np. laserami – są dobre i złe urządzenia. Jeśli odrzucimy te złe (bez marki, z podejrzanych źródeł), to w obrębie tych dobrych nie ma już znaczenia, jak nazywa się aparat. Działają tak samo, natomiast liczą się inne aspekty, jak umiejętność ustawienia parametrów urządzenia i właściwego jego użycia, a także właściwy dobór zabiegu dla danego klienta.
My wybraliśmy dla naszych klientów HIFU najnowszej generacji, jedyne z mikrogłowicą do okolic oczu – czego nie ma żadne HIFU na rynku.
Co to właściwie robi?
Głównie lifting. Wyostrzenie konturów żuchwy, uniesienie chomików, podniesienie brwi. Jest też świetne do liftingu policzków i na szyję. Coraz częściej robi się też HIFU na ciało. Ale na zmarszczki i wiotką skórę – są lepsze metody.
Dla kogo?
Oczywiście nie dla każdego. Nie dla osób z niedowagą i ze zbyt dużą tuszą, nie dla młodych osób ani dla osób w zaawansowanym wieku ponieważ nie uzyskamy u nich zadowalającego efektu. Idealna dla zabiegu jest osoba w wieku 35-50 lat, nie za gruba i nie za chuda.
Ile zabiegów jest potrzebnych?
Oczywiście nie jest tak że u każdego po równo jeden wystarczy jak sugerują reklamy. Każdy ma inny problem u jednej osoby wystarczy jeden zabieg u innych (i tak jest częściej) potrzeba będzie dwóch zabiegów.
Dlaczego to takie drogie?
Cena pierwszych zabiegów parę lat temu sięgała do kilkunastu tysięcy i wynikała z bardzo wysokiego kosztu kartridży, które się wymienia i z ceny samego aparatu. Obecnie mamy większą ilość producentów niemniej jednak cena aparatów i kartridży zawsze ma przełożenie na cenę zabiegu jak i to, że nie są to zabiegi, które może wykonywać każdy (przynajmniej aparatami z tzw wysokiej półki), wiążą się ze zdobyciem odpowiedniego przeszkolenia, wiedzy, świadomości skutków itp.
Śledź nas w Social Media i bądź na bieżąco
created with by Słoneccy.pl
Ważne linki
Pon-Pt 9:00-18:00
Sb: 10:00-14:00
Kontakt z nami
Godziny otwarcia
Lokalizacja